poleciałam, spróbowałam. choć powiem Wam szczerze, że zupełnie nie czułam, iż może to być sport dla mnie.. ku mojemu zaskoczeniu zakochałam się niesamowicie, a wszelkie uszczerbki na zdrowiu fizycznym wynagrodziła satysfakcja i duma z siebie samej, gdy następowały pierwsze momenty stania i pływania na desce.. i choć chwilami było naprawdę ciężko, jedyne o czym teraz myślę, to kolejny raz z kitem.. ;)
Bardzo fajne zdjęcia i z pewnością świetna zabawa:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
DaisyLine